Tytuł wydaje się być nie tylko mocno przesadzony ale wręcz absurdalny. Może jednak w tym szaleństwie jest choć trochę prawdy.
Obecne Apple TV trzeciej generacji pozwala na oglądanie filmów z iTunes Store. Film możemy wypożyczyć (co przy kilku widzach jest bardziej opłacalne niż pójście do kina) albo kupić. Tego drugiego nie polecam, ponieważ filmy nie są przypisywane do naszego konta rzeczy kupionych, przez co po usunięciu tracimy do niego dostęp i w celu ponownego obejrzenia musimy od nowa zapłacić. Możemy przeglądać YouTube’a, Vimeo, Dailymotion, odtwarzać muzykę z naszej biblioteki, do dyspozycji mamy także ogrom stacji radiowych, posegregowanych wg. gatunków muzycznych. Świetnie sprawdza się funkcja strumienia zdjęć, umożliwiającego w łatwy sposób wyświetlenie zdjęć wykonanych przez nas, bądź tych, które ktoś nam udostępnił. Wisienką na torcie jest bezprzewodowy obraz (mirroring). Fenomenalna funkcja. W sumie jedyna dla której kupiłem to urządzenie.
Nowa generacja będzie ogromnym skokiem technologicznym. Z przecieków możemy się dowiedzieć o mocnym procesorze Apple A8, całkowicie przeprojektowanym pilocie z Touch ID (prawdopodobnie będzie służył rozpoznaniu użytkownika oraz wyświetleniu spersonalizowanych ustawień i kanałów tylko dla niego) oraz touch-padem. Pilot posiadać będzie czujniki ruchu, co może sugerować działanie zbliżone do „różdżki” z Sony PlayStation czy Nintendo Wii, oraz mikrofon do sterowania Siri. System pozwoli na instalowanie aplikacji, sprawi to, że zwykła przystawka do telewizora zmieni się w potężny kombajn multimedialny. Jeżeli system na to pozwoli, będziemy świadkami wysypu super akcesoriów, które znacznie ulepszą nasze ATV. Sprzęt pełnić będzie także rolę centralnego urządzenia w domu, łączącego wszystkie inteligentne urządzenia takie jak: lodówka, pralka, ogrzewanie czy wszelkiego rodzaju czujniki. Apple ma także wprowadzić zupełnie nowy model subskrypcji programów TV, którego najprawdopodobniej nie zobaczymy jeszcze w tym roku.
Nie mogę się doczekać kiedy zaczną powstawać świetne aplikacje dostosowane do wielkich ekranów, takie jak: Spotify, Skype, Game Center, Mail, Safari, itp. Nawiązując do tematu artykułu, podejrzewam, że nowe ATV dzięki deweloperom może stać się super konsolą do gier. Obecna technologia pozwala na tworzenie bardzo ładnych gier na mobilne urządzenia. Mniej wymagający gracze pewnie nie zwrócą nawet uwagi na grafikę na niższym poziomie, zresztą liczy się pomysł i fabuła. Jeżeli to jest dobre, wtedy grafika schodzi na drugi plan.
To wszystko brzmi tak, jakby nowe Apple TV miało stać się zabójcą konsol. Może właśnie przejmie funkcję konsoli do gier tak jak iPhone zdominował mobilną rozrywkę? Nie mogę się doczekać nowego ATV, tak samo jak Siri w języku Polskim. A co Wy najbardziej chcielibyście zobaczyć na zbliżającej się konferencji?
